Tuesday, June 5, 2012

Maly krok i wakacje.

Czas sukienek i spodnic a moze i jakas bluzeczka powstanie.  Forma to jedno ale malowanie welna i komponowanie  z tkanina  to sama przyjemnosc dla mnie. Jak zaczne to tak sie zapominam w tym procesie ze czas leci jak szalony i czasem 4 godziny ukladania mijaja zbyt szybko
No wszystko przed nami. Wakacje, slonce, relaks a przede wszystkim praca, praca, praca...
A tu male efekciki ostatnich dni.


9 comments:

  1. Śliczne sukienki Ci wyszły.Ta pierwsza ma cudne kolorki,super!,pozdrawiam

    ReplyDelete
  2. Słodkie piękne sukienki.
    Tylko by lato było ciepłe, bo na razie to trzeba kożuszek

    ReplyDelete
  3. Dziekuje. Fajnie ze sie podobaja. Co do pogody to niestety kaprysna jest ale moze choc troche lata bedzie nad polskim morzem.

    ReplyDelete
  4. bardzo ladne sukienki..sliczna kolorystyka...pozdrawiam ania

    ReplyDelete
  5. O kurcze, alez te sukienki wygladają za ....e;-)))))

    ReplyDelete
  6. These are fantastic!!
    (...and I love your shoes, too!!) XXO-

    ReplyDelete