Wednesday, March 21, 2012

Na wiosne wyrosly radosnie.

Juz nie pierwsze ale nigdy takie same. Jak mowie ze ni epowtarzam to nie i robie zawsze troche inne bop ma to byc dla mnie przyjemnosc. Kto by chcial wciaz kopiowaac i kopiowac nawet swoje prace? Odpowiedz jest niektorzy chca.  Mam jednak nadzieje ze mnie '"'chinska fabryka" nie dopadnie.
No wiec wyrosly tym razem dwa i z tego mniejszego jestem zadowolona bo jest strasznie naturalny "jak zywy" .

8 comments:

  1. Beatko Twoje torebki czarują i dają inspiracje do tworzenia,są piękne:)pozdrawiam

    ReplyDelete
  2. Piękne-a słoneczinki faktycznie jak prawdziwe

    ReplyDelete
  3. Bardzo ładny!!! faktycznie - jak żywy!!!

    ReplyDelete
  4. Przepiękna torba! Słoneczniki bardzo naturalne, bardzo mi się podoba, oj bardzo! :)

    ReplyDelete
  5. Beato, przeniosłaś mnie w pełnię lata... Fajna ta torebka, aż się chce nosić.

    ReplyDelete